Ania


Warszawa, ul. Mazowiecka (fot. gwiazDora)

Ania - smak, o którym nigdy nie zapomnisz !
Takie trochę Milczenie owiec ...

3 komentarze:

Azofoto pisze...

Tak, to rzeczywiście kolejne menu a la dr Lecter.

Unknown pisze...

To się jak najbardziej nadawa na jakiś serwis towarzysko-matrymonialny (ostro i po najniższych).

Azofoto pisze...

Trzeba koniecznie otworzyć sklep mięsny o nazwie MILCZENIE OWIEC.